Strzępki tradycji
Odruchy stadne, które obserwuję w Polsce podzielonej na dwa plemiona, budzą moją niechęć. Momentami wręcz obrzydzenie, kiedy broni się „swoich” wbrew logice i przyzwoitości.
To pewnie dlatego nie potrafię powiedzieć, czy jestem za wojewodą Radziwiłłem, czy za dyrektorką Strzepką. Szczerze mówiąc, w tym wypadku jestem przeciwko obydwojgu. Tyle że z różnych powodów. A jako wiernego niegdyś widza warszawskiego Teatru Dramatycznego obchodzi mnie po prostu dobro tej sceny. Choć jej przyszłość – m.in. w perspektywie tego konfliktu – nie wygląda dobrze.
To może zacznijmy od końca. Decyzja wojewody mazowieckiego, żeby odwołać Monikę Strzępkę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta