Praworządność u podstaw
Prawnikom walczącym o wolne sądy warto przypominać, że obywatele oceniają ich przez pryzmat tego, czego sami w sądach doświadczyli.
Te historie powtarzają się co jakiś czas. Znajoma, raczej krytyczna wobec czystek dokonanych w ostatnich latach w wymiarze sprawiedliwości, miała sprawę w sądzie. Z długim wyprzedzeniem wzięła wolne w pracy i dotarła do sądu. Tam dowiedziała się, że z jakiegoś powodu jej sprawa spadła z wokandy, i to wiele dni wcześniej. Czemu nie zadzwoniliście? – dopytywała. Odpowiedziano, że kilka dni temu wysłali polecony. Nie dotarł, zwrotki w aktach nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta