Jedną nogą na salonach
13 lat temu zawalił mu się świat – uległ wypadkowi i stracił nogę. Teraz Marcin Oleksy dostał nagrodę FIFA za najładniejszą bramkę roku.
Historia Oleksego to inspirujący materiał na scenariusz filmowy. Na co dzień pracuje na budowie pod Zieloną Górą, jest kierowcą koparki. Po ośmiu godzinach spędzonych w kabinie roboczy uniform zamienia na piłkarski strój. Gra w Warcie Poznań i ampfutbolowej reprezentacji Polski.
Oleksy w poniedziałek na plac budowy, ani na boisko jednak nie wyszedł. Poleciał do Francji, włożył garnitur i na czerwonym dywanie w Paryżu mógł się poczuć tak, jak w poprzednich latach Robert Lewandowski, zdobywca tytułu dla gracza roku 2020 i 2021.
Gol arcydzieło
Kiedy wyświetlano bramki nominowane do nagrody im. Ferenca Puskasa, to właśnie trafienie Oleksego wzbudziło największy entuzjazm publiczności, wśród której były gwiazdy futbolu.
Brawa bili mu mistrz świata Leo Messi i król strzelców mundialu Kylian Mbappe. Milionerzy ze sponsorowanego przez katarskich szejków Paris Saint-Germain, którzy w dzień zarabiają więcej niż on przez rok. Trofeum wręczał były napastnik reprezentacji Włoch i Juventusu Turyn Alessandro Del Piero. Każdego z nich Oleksy widział wcześniej tylko w telewizji.
Lista gwiazdorów, których zostawił w pokonanym polu, też robi wrażenie. To Brazylijczyk Richarlison, który bramkę nominowaną do nagrody zdobył w meczu Canarinhos...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta