orzecznictwo
Niekiedy można odnieść wrażenie, że są takie czyny karalne, które – można by rzec – powszednieją, stają się obojętne dla społeczeństwa. Mimo znacznej liczby dostępnych orzeczeń, co mogłoby sugerować wielość zgłaszanych przypadków, którymi musiał zajmować się wymiar sprawiedliwości, jednym z takich czynów jest naruszenie nietykalności cielesnej. Owa obojętność dla społeczeństwa sprowadza się często do przyzwolenia na niektóre akty, a chociaż nie jest to proste do sprecyzowania, przepisy regulujące to przestępstwo nie zawsze pozwalają na jednoznaczną ocenę negatywnego zachowania, pozostając nieostre.
Jak wiemy, zgodnie z art. 217 k.k., kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku (§ 1), jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary (§ 2), ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego (§ 3). Z kolei według art. 217a k.k., kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną w związku z podjętą przez niego interwencją na rzecz ochrony bezpieczeństwa ludzi lub ochrony bezpieczeństwa lub porządku publicznego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.
W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta