Sprzedaż mieszkań żwawo odbija od dna
Choć transakcji jest coraz więcej, to deweloperzy nie palą się do budowy lokali, bo otoczenie jest dalej niepewne. Jednak „podpompowana” w czerwcu oferta nowych mieszkań jest relatywnie duża.
W I kwartale br. w siedmiu największych aglomeracjach w Polsce sprzedano – licząc umowy deweloperskie – 12,1 tys. mieszkań, wynika z szacunków Otodom Analytics, które „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza. To drugi kwartał odbicia od zanotowanego w III kwartale 2022 r. dołka. Licząc kwartał do kwartału, sprzedaż wzrosła o 35 proc., a rok do roku była niższa o 3,4 proc. Sam marzec, kiedy nabywców znalazło 4,8 tys. mieszkań, okazał się najlepszy od stycznia 2022 r.
Eksperci zwracają też uwagę, że z miesiąca na miesiąc dynamicznie rośnie liczba umów rezerwacyjnych. W większości są potem zmieniane na umowy deweloperskie, chyba że ktoś nie otrzyma kredytu lub zrezygnuje, takie umowy są łatwiejsze do zerwania niż deweloperskie. W samym marcu nowych rezerwacji zawarto 3,2 tys. wobec 2,4 tys. w lutym, a na koniec I kwartału br. aktywnych umów rezerwacyjnych było 7,6 tys.
Nastroje poszybowały
Wzrost sprzedaży mieszkań w I kwartale br. to efekt zrealizowania odłożonego popytu z ubiegłego roku. Wtedy część klientów nie kupowała, bo nie miała zdolności kredytowej z racji rygorystycznych kryteriów narzuconych bankom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta