Symboliczna komisja
Członkowie komisji lex Tusk będą kontrowersyjni – przyznaje nasze źródło w PiS, i dodaje, że nowe gremium powstanie dzięki „atakom opozycji”.
PiS nie zamierzał powołać Komisji do spraw Badania Wpływów Rosyjskich w tej kadencji Sejmu, wiedząc, że jest za mało czasu, by wykorzystać jej ustalenia. Ostatnie posiedzenie Sejmu zaplanowano na 16, 17 i 30 sierpnia – i w harmonogramie prac nie było takiego punktu. Marszałek Sejmu przesłała jednak do klubów wniosek o wskazanie kandydatów do komisji – zwrot nastąpił kilka dni po tym, gdy opozycja odtrąbiła sukces, wytykając PiS, że w tej kadencji wycofał się z powołania komisji. A szef PO napisał nawet, że była to „kapitulacja”.
Powodów przyspieszenia – jak się wydaje – nie znają nawet szeregowi posłowie PiS. – Może Platforma ma taką „siłę sprawczą”. Nawoływała do powołania komisji, sugerując, że z niej zrezygnowaliśmy. Chcą, to mają – słyszymy od jednego z parlamentarzystów PiS.
Poseł Marek Biernacki z KO twierdzi, że „PiS...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta