Niemcy konkurują z Tajlandią jako cel turystyki seksualnej
Mimo rosnącej krytyki instytucji UE nie widać nad Łabą chęci zmiany najbardziej w Europie liberalnego prawa dotyczącego prostytucji.
W niedawnej rezolucji Parlamentu Europejskiego na temat prostytucji oraz praw kobiet niemiecki liberalizm w tej sprawie został oceniony jednoznacznie negatywnie. Prostytucja jest w Niemczech traktowana jako zwykły zawód bez względu na towarzyszące zjawiska w postaci m.in. handlu kobietami, zmuszania do usług seksualnych czy nielegalnymi dochodami.
Niemieckie media nie od dzisiaj nazywają Republikę Federalną „burdelem Europy” z rozwijającą się dynamicznie turystyką seksualną jak w Tajlandii. Wielu turystów przybywa do Niemiec, aby pojeździć wynajętym autem z szybkością ponad 200 km/h, a potem wpaść do domu publicznego.
Przy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta