Kiedy to się skończy
Na przełomie roku politycy i eksperci prognozują – a właściwie wróżą – dalszy przebieg wojny: od przegranej Ukrainy w lipcu po wygraną w grudniu.
– Czy skończy się ona w 2024 roku? Myślę, że nikt nie zna odpowiedzi na to pytanie – mówił jeszcze w grudniu ubiegłego roku prezydent Wołodymyr Zełenski.
Mimo to wszyscy próbują przeniknąć zasłonę tajemnicy i oczywiście stawiają prognozy.
Grudzień czy lipiec
– Myślę, że w ciągu zimy–wiosny dostawy (zachodniego uzbrojenia – red.) dotrą (na Ukrainę), obiecane wyposażenie i uzbrojenie zostanie dostarczone. Chcę wierzyć w to, że Ukraina odniesie swoje zwycięstwo. Myślę, że jeśli nawet nie wszystkie tereny okupowane zostaną wyzwolone do końca roku, to sądzę, że do końca 2024 roku wojna powinna się zakończyć. Chcę w to wierzyć – mówił jeszcze w grudniu były rosyjski premier (od 2000 do 2004 roku), a obecnie opozycjonista Michaił Kasjanow.
Rosyjski polityk jednak podkreślał, że wierzy w taki przebieg...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta