Mniej osób na zakupach, ale nie w dyskontach
Inflacja i wymuszone nią oszczędności przekładają się na spadek liczby wizyt w sklepach. W 2023 r. była ona średnio o 1,7 proc. mniejsza niż rok wcześniej, a jedynym sektorem handlu, gdzie ruch rósł, są dyskonty – wynika z danych firmy technologicznej Proxi.cloud, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza.
– Dynamika ruchu i liczby klientów zmieniały się w ciągu roku. W pierwszych kwartałach notowaliśmy wzrost, dopiero od wakacji zaczęły się spadki, zarówno liczby odwiedzin, jak i liczby klientów – mówi dr Nikodem Sarna z Proxi.cloud. – Można podejrzewać, że w 2024 roku, przynajmniej na początku, zauważalna będzie pewna tendencja spadkowa. Niemniej wiele zależy od kondycji gospodarki i inflacji. —pm