Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tak źle, aż wspaniale

26 stycznia 2024 | Opinie | rp.pl
autor zdjęcia: archiwum prywatne
źródło: Rzeczpospolita

Przyszłoroczna prezydencja Polski w Radzie UE daje szansę na mobilizację społeczną, jakiej potrzeba nam po wyborach 15 października – przekonuje profesor SGH.

1 stycznia 2025 r. przed Polską otworzy się sześciomiesięczna okazja do przyspieszenia odbudowy aparatu państwowego i społeczeństwa obywatelskiego, ożywienia integracji europejskiej i zabezpieczenia strategicznych interesów geopolitycznych. Możliwość taką stwarza splot dwóch czynników – polskiej prezydencji w Radzie UE oraz kryzysów krajowych, unijnych i globalnych.

To, czy ową szansę przekujemy w sukces, będzie zależeć od wykorzystania przez polityków, administrację oraz wszystkich obywateli naszej miękkiej siły: solidarności.

Realizacja tej misji wymaga olbrzymiego wysiłku organizacyjnego i intelektualnego, a czasu pozostało niewiele. W wyzwaniu na miarę pokolenia to solidarność powinna być naszym instrumentem, wizytówką i dobrem eksportowym.

Układ kryzysowy

Zacznijmy od kryzysowej konstelacji, w której przypada polska prezydencja w Radzie UE. Przygotowania krajowe będą trudne. Nic nie wskazuje, aby prace poprzedniego gabinetu wykroczyły poza ogólniki. Obecny rząd z kolei działa w trybie zarządzania kryzysowego, utrudnianego przez zaniechania poprzedników, pozostawionych aparatczyków oraz upartyjniony urząd prezydenta. Priorytetowy audyt rządów poprzedników i odbudowa aparatu państwowego będą pochłaniać wiele energii niezbędnej do przygotowania prezydencji.

Na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12782

Wydanie: 12782

Spis treści
Zamów abonament