Kolejny rok pod wpływem pożyczek ze wsparciem
Jeśli nowy program dotowanych kredytów mieszkaniowych będzie dla konsumentów tak korzystny, jak poprzedni, w II półroczu spodziewamy się dużego popytu na pożyczki – powiedział w programie #RZECZoNIERUCHOMOŚCIACH Mariusz Cholewa, prezes Biura Informacji Kredytowej.
Niedawno przedstawiliście prognozy dla rynku kredytów – wartość tych mieszkaniowych w 2024 r. ma wzrosnąć o 13 proc., do 72 mld zł. Mamy kolejny wzrost wobec 2022 r., kiedy rynek został zamrożony m.in. podwyżką stóp. Czy może pan powiedzieć, jak ta kwota będzie się rozkładać – na początku roku będzie jeszcze wpływ „Bezpiecznego kredytu”, potem będzie przerwa i w II półroczu ma wejść w życie „Kredyt na start”...
Rzeczywiście, początek roku będzie jeszcze dobry pod względem wartości udzielonych kredytów, choć nie tak, jak końcówka 2023 r., bo ta była rekordowa, w październiku i listopadzie zaciągnięto kredyty mieszkaniowe o wartości blisko 10 mld zł, w grudniu nieco mniej. W rekordowym roku 2021 produkcja wynosiła około 8 mld zł miesięcznie, a w najsłabszych momentach 2 mld zł miesięcznie. Zakładamy rzeczywiście, że początek roku będzie jeszcze dobry, bo będziemy widzieli efekt programu „Bezpieczny kredyt 2 proc.”, ponieważ wnioski są rozpatrywane przez banki z reguły przez dwa, czasem nawet trzy miesiące....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta