Chcesz zadzwonić do urzędu? Nie da rady, jest tylko infolinia
Na nową formę kontaktów ze skarbówką narzekają i biura rachunkowe, i zwykli Kowalscy. Trudniej jest uzyskać odpowiedzi na konkretne pytania i załatwić sprawę.
To kolejny krok w dążeniu do zapewnienia wyższej jakości usług – tak skarbówka zachwala wprowadzoną w sześciu województwach infolinię dla podatników. I chce, żeby działała jeszcze w tym roku w całym kraju. Podatnicy jednak narzekają. Nowa forma kontaktu z fiskusem nie spodobała się zwłaszcza biurom rachunkowym.
Więcej biurokracji
– Nie możemy już zadzwonić z konkretną sprawą do właściwego urzędu skarbowego, musimy korzystać z ogólnej infolinii. Niesamowicie to utrudnia codzienną pracę, wcześniej wiele problemów załatwianych było bowiem w bezpośredniej rozmowie z urzędnikiem, który zajmował się rozliczeniami klienta – mówi Cezary Szymaś, współwłaściciel biura rachunkowego ASCS-Consulting. Wskazuje, że konsultanci na infolinii udzielają ogólnych informacji, a jeśli chcemy się dopytać o szczegóły, np. jak została zaksięgowana spóźniona zaliczka na PIT, musimy mieć pełnomocnictwo ogólne. – Załatwianie takich pełnomocnictw w biurze, które ma kilkaset klientów,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta