Centra wreszcie mogą odetchnąć, spadki hamują
Ruch w galeriach zaczyna wracać do normy i w porównaniu z pierwszym kwartałem 2023 r. widać już małe zwyżki. Mimo rozwoju e-handlu Polacy są do centrów przywiązani.
W pierwszym kwartale ruch w centrach handlowych pod względem liczby wizyt zmniejszył się o 4,7 proc., niemniej liczba klientów spadła tylko o 0,6 proc. – wynika z danych firmy Proxi.cloud, które „Rzeczpospolita” poznała jako pierwsza. Dane opierają się na monitoringu zachowań konsumenckich ponad 450 tys. osób na podstawie analizy ruchu ich smartfonów.
Powiew optymizmu
Dane wskazują, że galerie mają już najgorsze za sobą. Pandemia i kolejne kwartały po niej oznaczały ogromne spadki ruchu w tego typu obiektach, teraz jednak wreszcie widać stabilizację. – Najtrudniejszy czas galerii i centrów handlowych nie wynikał nigdy prawdopodobnie ze spadku ich popularności. Najbardziej prawdopodobnymi przyczynami były pandemia czy diametralny wzrost cen – mówi Miłosz Sojka, analityk z Proxi.cloud. – Pomimo dużej popularności i szerokiej oferty sklepów online istnieje małe ryzyko, że w perspektywie lat galerie stracą na popularności. Są one bowiem miejscem, gdzie nie tylko dokonujemy zakupów, ale spędzamy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta