Nowe rozdanie Adama Bodnara w sprawie sądów
Minister sprawiedliwości przedstawił plan na reformę. Tzw. neosędziowie stracą swoje stanowiska, ale nie wszyscy.
Ponad pięć godzin trwało w piątek spotkanie ministra sprawiedliwości Adama Bodnara i premiera Donalda Tuska z przedstawicielami środowisk prawniczych. Zaproszeni do KPRM przez resort sędziowie, prokuratorzy, adwokaci, radcowie prawni konsultowali najważniejsze założenia opracowywanej przez rząd reformy wymiaru sprawiedliwości.
– Jest między nami zgoda i uzgodnienia dotyczące statusu tzw. neosędziów, i deklaracje, że powracają oni na wcześniej zajmowane stanowiska z uwzględnieniem tzw. młodych sędziów, czyli asesorów – oznajmiła dziennikarzom po zakończeniu spotkania adwokat Sylwia Gregorczyk-Abram. To właśnie prawnicy jako pierwsi podsumowali publicznie piątkowe konsultacje.
Niedługo potem przed mikrofonami stanęli Donald Tusk i Adam Bodnar. – Znaleźliśmy wspólny język ze wszystkimi reprezentantami środowisk prawniczych. (…) Łączy nas jedno przekonanie, że rządy prawa w Polsce to nasz wspólny priorytet. Bez rządów prawa nie będziemy mieli satysfakcji z przebudowy Polski po 15 października – mówił szef rządu. Z jego ust padła też deklaracja: nastąpi usprawnienie postępowań i informatyzacja sądów.
Plan na tzw. neosędziów
Minister z kolei przedstawił plany rządu dotyczące dalszego losu tzw. neosędziów i przyszłości Sądu Najwyższego. – To, co jest najważniejsze w projekcie Ministerstwa Sprawiedliwości, to uznanie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta