Trump czy Harris? Bitwa o Dolinę Krzemową
Finał wyborów prezydenckich w USA w dużej mierze zależy od tego, kogo poprą technologiczni giganci. A dziś ta układanka jest bardzo skomplikowana.
Przy ostatnich wyborach na głowę Stanów Zjednoczonych w 2020 r. sytuacja wydawała się dość oczywista – kandydująca wówczas na wiceprezydenta Kamala Harris była faworytką big techów, co dawało obecnemu prezydentowi Joe Bidenowi wielki atut w rywalizacji o Biały Dom ze znienawidzonym w Dolinie Krzemowej Donaldem Trumpem. Dziś znów mierzą się Trump i Harris, ale rozkład poparcia wśród big techów nie jest już tak oczywisty. W ostatnim czasie wielu przedsiębiorców i inwestorów wyłożyło duże kwoty, by wesprzeć kampanię byłego prezydenta.
Trump szuka wsparcia w kryptowalutach
Przeciwko urzędującemu prezydentowi, a co za tym idzie kandydującej Kamali Harris, oficjalnie wystąpili bliźniacy Winklevossowie. To tzw. bitcoinowi miliarderzy, którzy dorobili się fortuny na inwestycji w kryptowaluty. Cameron i Tyler chętnie fotografują się z Trumpem i nie ukrywają, że przekazują setki tysięcy dolarów na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta