W sprawie aborcji potrzebny jest kompromis i należy go szukać
Wytyczne prokuratora generalnego dają pewne wskazówki śledczym. Całkowicie nie zgadzam się natomiast z tym, co usłyszałem od ministry zdrowia – mówi prof. Andrzej Zoll, były prezes Trybunału Konstytucyjnego, karnista.
12 lipca 2024 r. Sejm odrzucił zmiany w ustawie aborcyjnej. To były złe propozycje?
Studiowałem projekt tej ustawy szczegółowo. I muszę powiedzieć, że została ona przedstawiona opinii publicznej przez osoby zdecydowanie związane z Lewicą. Podczas prezentacji noweli mówiło się, że likwiduje ona kary dla pomocników, którzy pomogą ciążę usunąć – ktoś dostarczył pigułki itd. I w tej sytuacji lekarz nie powinien być odpowiedzialny. Niestety to, co mówiono, okazało się nieprawdą. W projekcie ustawy została wyłączona odpowiedzialność karna w przypadku aborcji do 12. tygodnia życia. Strona popierająca ten projekt opinii publicznej w ogóle nie przedstawiała tej zasadniczej zmiany.
Aborcja do 12. tygodnia ciąży – na życzenie kobiety – która pojawiła się w tej noweli, jest zgodna z naszą konstytucją czy nie? Zdania są mocno podzielone.
To wszystko zależy od odpowiedzi na podstawowe pytanie: jak traktować zarodek? Bo jeżeli uznaje się, że zarodek od początku jest człowiekiem rozwijającym się – to w myśl konstytucji należy mu się ochrona od samego początku poczęcia. Konstytucja stanowi bowiem, że życie ludzkie jest chronione, chroni człowieka od samego początku. Jeżeli jednak przyjmiemy, że zarodek to jeszcze nie jest człowiek, a będzie w nim w przyszłości, wówczas ochronie prawnej może nie podlegać.
Mieliśmy jednak w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta