BMW przyszłość widzi w wodorze

autor zdjęcia: mat. pras.

źródło: Rzeczpospolita

Zakład BMW w Lipsku posiada największą w Niemczech flotę przemysłowych pojazdów wodorowych (ponad 140)

BMW stawia na wodór. Jednak nie tak, jak większość z nas sobie to wyobraża. Nie zasila on aut, lecz roboty. To bardziej wydajne niż układy bateryjne.

Fabryka BMW w Lipsku (Niemcy) została otwarta w 2005 r. Od tamtej pory jest to jeden z ważniejszych zakładów dla marki. To właśnie z tamtych linii produkcyjnych wyjeżdżały takie samochody, jak pierwszy wielkoseryjnie produkowany elektryk BMW i3 czy sportowy i8. Co ciekawe, pionierem elektromobilności było BMW ActiveE, czyli seria 1 w odmianie coupé zasilana prądem. Nie był to popularny model, powstał jedynie w 1100 egzemplarzach i trafił wyłącznie do wyselekcjonowanej grupy klientów (m.in. 700 pojazdów pojechało do USA i 35 do Chin).

Co ważne, fabryka w Lipsku nie opierała się wyłącznie na produkcji samochodów na prąd. Powstawały tam również auta z serii 1 i 2. Obecnie produkowane są tam BMW serii 2 GC...