Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Samotny rejs przez Atlantyk

17 stycznia 2025 | Rzecz o historii | Jacek Pałkiewicz
Jacek Pałkiewicz w roli dobrowolnego rozbitka, 1975 r.
autor zdjęcia: archiwum autora
źródło: Rzeczpospolita
Jacek Pałkiewicz w roli dobrowolnego rozbitka, 1975 r.
Sztorm. Adrenalina pulsuje w żyłach, a lęk i niepewność przeplatają się z determinacją, by przetrwać. Łódź wydaje się zabawką w rękach natury
autor zdjęcia: shutterstock
źródło: Rzeczpospolita
Sztorm. Adrenalina pulsuje w żyłach, a lęk i niepewność przeplatają się z determinacją, by przetrwać. Łódź wydaje się zabawką w rękach natury
Jacek Pałkiewicz – samotny żeglarz – opuszcza port w Dakarze, 6 stycznia 1975 r.
autor zdjęcia: archiwum autora
źródło: Rzeczpospolita
Jacek Pałkiewicz – samotny żeglarz – opuszcza port w Dakarze, 6 stycznia 1975 r.
Potężny, majestatyczny korpus kaszalota zapewnia niepowtarzalny spektakl
autor zdjęcia: shutterstock
źródło: Rzeczpospolita
Potężny, majestatyczny korpus kaszalota zapewnia niepowtarzalny spektakl

50 lat temu Jacek Pałkiewicz, późniejszy odkrywca źródła Amazonki, zyskał światowy rozgłos, pokonując Ocean Atlantycki w roli dobrowolnego rozbitka. W annałach historii żeglugi wyprawa została odnotowana jako pionierska. To 44-dniowe doświadczenie wykorzystali badacze z NASA zainteresowani problematyką izolacji i granic ludzkiej wytrzymałości.

Nierzadko ludzie pytają mnie, co skłania człowieka do porzucenia stałego lądu i wypłynięcia na dalekie morza? Dla jednych jest to poszukiwanie przygody, odkrywanie lądów i wysp, dla innych wyzwanie rzucone sile oceanów, tak jak to miało miejsce w przypadku Joshuy Slocuma, który w 1895 r. postanowił jako pierwszy opłynąć kulę ziemską, powtarzając w samotności epickie wyczyny Magellana, Cooka i Vasco da Gamy. To przede wszystkim jego kultowa relacja z pionierskiej podróży wzbudziła we mnie miłość do żeglarstwa, którą potem jeszcze bardziej podsycili tacy giganci wokółziemskich rejsów, jak Vito Dumas, Bernard Moitessier czy Éric Tabarly. Inspirację stanowił także włoski żeglarz Alex Carozzo, którego książkę przetłumaczyłem dla polskiego wydawcy.

Sam na sam z oceanem

Pół wieku temu, 6 stycznia 1975 r., wyruszyłem z Dakaru niewielką szalupą ratunkową, aby pokonać Atlantyk w roli dobrowolnego rozbitka – bez radia i sekstantu, z minimalną ilością wody i żywności. Osobiście wyniosłem liczące się doświadczenie żeglarskie z jezior mazurskich, a morze poznałem z bliska, pływając dwa lata na statkach panamskich i liberyjskich, po tym jak pomyślnie zdałem jako ekstern – przed komisją morską Konsulatu Generalnego Liberii w Genui – egzamin na licencję drugiego oficera...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13077

Wydanie: 13077

«
  • styczeń
  • 2025
»
PnWtŚrCzPtSbNd
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  
Spis treści

Reklama

Zamów abonament