Zbrojeniówka jeszcze bardziej nabierze impetu
Jeśli trend zwiększania wydatków na obronność przez europejskie państwo NATO się utrzyma, to w 2027 r. zachodnia zbrojeniówka może liczyć na 50 mld dol. przychodów więcej.
Nieco ponad 506 mld dol. – według szacunków NATO tyle w 2024 r. wyniosły wydatki na obronność 30 europejskich krajów sojuszu północnoatlantyckiego i Kanady. Dla porównania: licząc tą metodą, USA wydały prawie dwa razy więcej – ponad 960 mld dol. Nie biorąc pod uwagę Stanów Zjednoczonych, w 2024 r. wzrost wydatków sojuszników wynosił szacunkowo prawie 18 proc., a w 2023 r. było to prawie 10 proc. To wzrosty w najnowszej historii bezprecedensowe.
Jednak trudno zakładać, że to koniec tego trendu. W ostatnich tygodniach mieliśmy wiele deklaracji czołowych polityków Zachodu, że wydatki na obronność powinny dalej rosnąć. Prezydent elekt Donald Trump stwierdził, że „państwa sojusznicze powinny wydawać aż 5 proc. swojego PKB” na ten cel – ta poprzeczka jest teraz zawieszona znacznie wyżej niż podczas jego pierwszej kadencji, gdy mówił o 2 proc. I choć tę deklarację można traktować jako otwarcie negocjacji, bo teraz nawet USA wydają znacznie mniej niż 4 proc. PKB na obronność, jest to też dowód, że presja ze strony Stanów Zjednoczonych będzie silna. Potwierdzeniem tego nacisku są słowa byłej ambasador USA w Polsce Georgette Mosbacher, która – będąc we wtorek w Warszawie – stwierdziła, że „Europa musi zmienić podejście – nie można prosić 320 milionów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
