Firmy kurierskie w opałach. Paczki podrożeją o 40 proc.?

źródło: Rzeczpospolita

Dyrektywa o pracy platformowej, która miała uregulować status osób pracujących przez aplikacje, głównie taksówkarzy czy dostarczycieli pizzy, rykoszetem może trafić w branżę kurierską – alarmują operatorzy na rynku KEP.

Firmy sektora KEP (kurier, ekspres, paczka) w Polsce boją się, że unijne przepisy o pracy platformowej mogą zdestabilizować rynek paczkowy. Przedstawiciele biznesu, który generuje przychody sięgające 22 mld zł i stanowi filar rynku e-commerce, ostrzegają: przy nieodpowiedniej transpozycji dyrektywy do prawa krajowego dojdzie do znacznego wzrostu kosztów operacyjnych i ograniczenia dostępności usług dla klientów.

Efekt? Na paczki z internetowymi zakupami będziemy czekać dłużej, a cena dostawy wzrośnie. I to znacznie.

Co zmieni dyrektywa PWD?

Solor Dyrektywa platformowa (PWD, Platform Work Directive) weszła w życie w grudniu ub.r. Kraje członkowskie mają czas na jej wdrożenie do końca przyszłego roku. Wedle deklaracji Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej projekt przepisów będzie gotowy w II połowie br. Na razie nie wiadomo, jaki będzie miał on kształt, choć coraz częściej w kuluarach mówi się, że uregulować ma rynek kurierów.

– W potocznym rozumieniu w ten sposób opisuje się zarówno osoby przewożące paczki, jak i dostarczające pizzę czy zakupy. To jednak uproszenie, oba modele mocno się różnią – mówi nam prof. Arkadiusz Kawa z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, ekspert rynku logistycznego.

Ideą PWD była poprawa...