A może jednak Zandberg?
Decyzja partii Razem o przejściu do opozycji powoli zaczyna przynosić owoce.
W prawyborach prezydenckich organizowanych w poznańskich szkołach ponadpodstawowych tuż za plecami Rafała Trzaskowskiego uplasował się Adrian Zandberg. Decyzja partii Razem, by formalnie przejść do opozycji, podjęta jesienią, powoli zaczyna przynosić owoce. Po pierwsze – Zandberg zaczyna rosnąć w sondażach i w większości z nich wyprzedza swoją byłą partyjną koleżankę Magdalenę Biejat, której nie pomaga ani zaplecze w postaci Nowej Lewicy, ani – przynajmniej na razie – symboliczny gest przejęcia tęczowej flagi od Rafała Trzaskowskiego w czasie debaty w Końskich.
Druga dobra wiadomość dla Adriana Zandberga to słabnące poparcie dla Sławomira Mentzena. Wiele wskazuje na to, że kandydat Konfederacji szczyt swojej popularności osiągnął o miesiąc za wcześnie, a radykalne poglądy w kwestiach światopoglądowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
