Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ewolucja protekcjonizmu od Obamy do Trumpa 2.0

23 kwietnia 2025 | Ekonomia i rynek | Piotr Arak
autor zdjęcia: mat. pras.
źródło: Rzeczpospolita

Kiedyś USA sprzedawały światu globalizację jak coca-colę: masowo i z przekonaniem. Dziś wolny handel przestaje istnieć, a Biały Dom stawia na cła w nadziei na powrót American Dream. Jak do tego doszło i co nam to mówi o przyszłości świata?

W ciągu ostatnich 15 lat polityka handlowa Stanów Zjednoczonych przeszła głęboką transformację: od umiarkowanego multilateralizmu Obamy, przez „America first” Trumpa, po zaskakującą ciągłość u Bidena – aż po kolejną kadencję Trumpa, w której protekcjonizm już nie tyle się umacnia, co brutalnie dominuje. USA, niegdyś orędownik globalnych reguł, dziś coraz częściej zachowują się tak, jakby reguły były dla naiwnych.

Barack Obama (2009–2017): zasiane ziarna nieufności

Choć prezydentura Obamy często była opisywana jako umiarkowanie globalistyczna, to i w niej dało się wyczuć nutę gospodarczej nieufności wobec Chin. Sztandarowym projektem było Partnerstwo Transpacyficzne (TPP) – sojusz handlowy wymierzony w rosnącą potęgę ChRL. Ale umowa, która miała być geostrategicznym arcydziełem, upadła pod ciężarem wewnętrznych podziałów. Lewica zarzucała jej brak gwarancji pracowniczych, związki zawodowe biły na alarm, a społeczne poparcie gasło szybciej niż entuzjazm Wall Street.

Obama wprowadził też pierwsze od dawna cła ochronne na chińskie opony i stal – symboliczny, ale znaczący sygnał odwrotu od ślepego zaufania do liberalizacji. Jednocześnie USA konsekwentnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13158

Wydanie: 13158

Spis treści
Zamów abonament