Przeciąganie liny na rynku mieszkań. Obniżka stóp podkręci popyt?

autor zdjęcia: shutterstock

źródło: Rzeczpospolita

Rabaty na rynku deweloperskim mogą sięgać kilku procent, ale są osiedla, na których ceny mieszkań nie podlegają negocjacjom

Chętnych na mieszkania nie brak, ale to nie przekłada się na wysyp transakcji. Eksperci mówią o tzw. odroczonym popycie. Jeśli się on ożywi po obniżce stóp procentowych, może zatrzymać spadki cen mieszkań.

CWzrost cen nowych mieszkań wyhamował. Rynek się stabilizuje. Z danych BIG DATA RynekPierwotny.pl wynika, że średnia cena metra kwadratowego nowych mieszkań w Warszawie w kwietniu br. wynosiła ponad 17,8 tys. zł, o 0,1 proc. mniej niż w marcu i tylko o 1,6 proc. więcej niż w kwietniu ub.r. W Krakowie deweloperzy oferowali mieszkania średnio po 16,6 tys. zł za mkw., o 0,7 proc. drożej niż w marcu br. i o 3,1 proc. drożej niż w kwietniu ub.r. We Wrocławiu ceny nowych lokali w ciągu roku wzrosły o 9,6 proc., do ponad 14,8 tys. zł za mkw. Miesięczny wzrost przeciętnej ceny to 0,7 proc.

Duża oferta nowych mieszkań

Także w Trójmieście nowe mieszkania zdrożały o 9,6 proc. rocznie i o 0,4 proc. miesięcznie, do ponad 16,4 tys. zł za mkw. W aglomeracji katowickiej średnie ceny lokali poszły w górę o 0,9 proc. miesięcznie i o 5,3 proc. rocznie, do 11,2 tys. zł za mkw. Marek Wielgo, ekspert portalu RynekPierwotny.pl, zaznacza, że średnia cena metra kwadratowego mieszkań w ciągu miesiąca może wzrosnąć lub spaść zależnie od tego, czy w sprzedaży pojawi się pula drogich czy stosunkowo tanich jak na dany rynek mieszkań.

Jeszcze kilka tygodni temu deweloperzy kusili klientów rabatami. Dziś, jak mówi Robert Chojnacki, założyciel portalu Tabelaofert.pl, nie ma...