Morska energetyka wiatrowa ma się zupełnie dobrze
Mimo że rynki zagraniczne mają swoje problemy, Polska jest postrzegana jako bardzo atrakcyjny rynek ze względu na system wsparcia i na projekty, które tutaj są – mówi Janusz Bil, prezes spółki Orlen Neptun.
Transformacja energetyczna w Europie będzie w nadchodzących latach bazować m.in. na morskich farmach wiatrowych, które pozostają w ostatnim czasie nieco w cieniu głównej dyskusji. W najbliższych tygodniach możemy poznać więcej szczegółów na temat drugiej fazy rozwoju morskich farm wiatrowych. Jednak po aukcjach offshore w Wielkiej Brytanii i Danii pojawiały się nastroje zwątpienia w morską energetykę wiatrową. Przez wysokie koszty coraz więcej firm poważnie się zastanawiania, czy nadal inwestować w ten sektor…
Chciałbym odczarować negatywne emocje wokół tego sektora. Morska energetyka wiatrowa ma się zupełnie dobrze. Rzeczywiście, wiele lat temu mieliśmy do czynienia z hurraoptymizmem, bo spadały koszty energetyki wiatrowej. Kolejno pandemia i wybuch wojny w Ukrainie. Faktycznie od pewnego czasu koszty związane z morską energetyką wiatrową nieco wzrosły.
Natomiast jest to technologia, która szczególnie w Polsce ma swoją przyszłość. Mimo że rynki zagraniczne mają swoje problemy, Polska jest postrzegana jako bardzo atrakcyjny rynek ze względu na system wsparcia i na projekty, które tutaj są. Pierwsze projekty, tej pierwszej fazy rozwoju, już są w fazie budowy. Dwie decyzje inwestycyjne z pierwszej fazy zostały podjęte. Druga faza ma przed sobą dobre perspektywy.
Aby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
