Brak wody bije w konkurencyjność
Czas przywyknąć do myśli, że wkrótce poza śladem węglowym będziemy musieli mierzyć też ślad wodny – mówi Marek Kowalski, przewodniczący Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Jak oceniają państwo możliwości przeforsowania europejskiej strategii odporności wodnej? Czy w Europie jest odpowiednie poparcie dla otwierania kolejnego „frontu” tego typu? Kiedy moglibyśmy się spodziewać sformułowania takiej strategii na szczeblu UE?
Tematyka budowania odporności wodnej po raz pierwszy pojawiła się tak mocno w agendzie Komisji Europejskiej wraz z nową Komisją. W wytycznych politycznych na lata 2024–2025 przewodnicząca KE Ursula von der Leyen wprost wskazała na potrzebę przyjęcia nowej europejskiej strategii odporności wodnej w celu zapewnienia, że zasoby wody są właściwie zarządzane, zaadresowane są kwestie dotyczące niedoborów wody oraz zwiększana jest konkurencyjność i przewaga innowacyjna europejskiego przemysłu.
Odporność wodna to nie tylko element odpowiedzi na zmiany klimatu, ale też kwestia bezpieczeństwa i konkurencyjności Europy. W efekcie uznania odporności wodnej za jedną z kluczowych kwestii budowania odporności UE w obecnej KE mamy komisarz z tym tematem w tytule, czyli gospodarza i koordynatora tematu, a program prac Komisji przewiduje ogłoszenie strategii odporności wodnej w II kw. 2025 r. Z nieoficjalnych doniesień wiemy, że może się to wydarzyć na początku czerwca.
Ostatnie głosowanie w Parlamencie Europejskim i przyjęcie raportu dotyczącego europejskiej strategii odporności...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
