Kurdyjska PKK już nie będzie walczyć
Samorozwiązanie się terrorystycznej organizacji kurdyjskiej staje się przyczyną kolejnego konfliktu politycznego nad Bosforem.
– Jest to ważny krok na drodze do nowej ery naszego kraju – tak prezydent Recep Tayyp Erdogan skomentował decyzję o samorozwiązaniu się nielegalnej, uznawanej za organizację terrorystyczną Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) i zakończeniu walk zbrojnych o niezależność Kurdystanu. To górzysty obszar w południowo-wschodniej Turcji o powierzchni mniej więcej połowy Polski. Kurdowie stanowią jedną piątą z 83 mln ludności Turcji.
Decyzję o samorozwiązaniu podjął kongres PKK na wezwanie odbywającego karę dożywocia przywódcy partii Abdullaha Öcalana.
Kontrolowane przez rząd media widzą w tej decyzji zakończenie wojny z bojownikami PKK, walczącymi od...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)