Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Jesteśmy zakładnikami precedensu z 2023 r.

02 lipca 2025 | Prawo co dnia | Maciej Gutowski

W praktycznym wymiarze, choć wiemy o wadliwości Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN, jej istnienie musimy przyjąć do wiadomości.

Wybory to esencja demokracji. Reguły dotyczące ich przeprowadzania znajdziemy w konstytucji i w opartym na niej kodeksie wyborczym. Nad prawidłowością procesu wyborczego czuwać ma wiele instytucji i osób (komisarze wyborczy, komisje wyborcze, ich przewodniczący, a także Państwowa Komisja Wyborcza). Z uwagi na możliwe nieprawidłowości ostatecznie w myśl art. 129 ust. 1 konstytucji, ważność wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej stwierdza Sąd Najwyższy w oparciu o rozpoznanie protestów przeciwko wyborowi prezydenta.

Konstytucja nie określa izby SN właściwej do rozpoznania protestów, a czyni to art. 26 § 1 pkt 2 ustawy o Sądzie Najwyższym, powierzając jego rozpoznanie Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Izbie zakwestionowanej licznymi orzeczeniami Trybunału Sprawiedliwości UE (np. wyrok z 21 grudnia 2023 r., C-718/21) i Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (zwłaszcza wyrok pilotażowy z 23 listopada 2023 r., Wałęsa przeciwko Polsce, skarga nr 50849/21) z powodu niespełniania warunków bezstronnego i niezawisłego sądu, będącej przedmiotem obowiązku polskiego ustawodawcy do działań naprawczych.

W Europie nie ma jednolitego standardu

Trzeba przyznać, że o ile w sprawach osób poszukujących ochrony sądowej istnieje jednolity standard unijny rozpoznania sprawy przez niezależny i bezstronny sąd ustanowiony na mocy ustawy (Karta praw podstawowych i Europejska...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13215

Wydanie: 13215

Spis treści

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament