Idą podwyżki cen ciepła. Rząd wprowadzi bony?
Mrożenie cen ciepła wygasło. W efekcie około 1/4 odbiorców korzystających z lokalnych ciepłowni może doświadczyć podwyżek do 20 proc. Rząd szykuje bony dla rodzin, ale musi znaleźć pieniądze.
Z końcem czerwca 2025 r. zakończył się okres obowiązywania rządowego mechanizmu dopłat do cen ciepła. W związku z tym opłaty za centralne ogrzewanie i ciepłą wodę mogą wzrosnąć, choć nie wszędzie i nie o tyle samo. To zależy od źródła paliwa (głównie węgiel, gaz) i daty jego kontraktowania oraz lokalizacji. Okres grzewczy rozpoczyna się w październiku. Resort klimatu przygotował propozycje rozwiązań, które przejmie resort energii. To właśnie nowe ministerstwo będzie musiało szukać u ministra finansów dodatkowych środków na mechanizmy łagodzące podwyżki.
Jak przekazała nam wiceministra klimatu i środowiska Urszula Zielińska, nawet ok. 1/4 odbiorców korzystających z usług lokalnych ciepłowni może doświadczyć – jak sama powiedziała – „umiarkowanych podwyżek” do 20 proc. To jednak nie koniec. Około 10 proc. odbiorców ciepła może wymagać szczególnej interwencji. – Mówimy tu np. o klientach ciepłowni, które w 2022 r. zawarły długoterminowe umowy na dostawy gazu czy węgla po ekstremalnie wysokich cenach. Niektóre z tych umów nadal obowiązują – i to one powodują dziś nieadekwatnie wysokie taryfy u co dziesiątego odbiorcy ciepła – wskazuje Zielińska. Takie sytuacje mogą wystąpić m.in. na Śląsku. Wedle naszych nieoficjalnych informacji, w skrajnych przypadkach podwyżka może wynieść ponad 80 proc.
Mechanizm osłonowy
– Pracujemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
