Opinia jest słuszna, WIBOR zgodny, ale czy można ufać pani rzecznik?
Jeżeli jakaś opinia jest powodem skrajnych rozbieżności, a dla wszystkich tych sprzeczności zawiera pozytywne uzasadnienia, to nie może być prawidłowa.
WIBOR jest nie do ruszenia – tak argumentują banki, podając przepisy prawa unijnego. Można unieważniać kredyty oparte na WIBOR – tryumfują prawnicy kredytobiorców, bo tak powie TSUE. Skąd ta rozbieżność wobec jednej i tej samej opinii rzeczniczki generalnej Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Laili Mediny, która wydała opinię (11 września 2025 r., sygn. C 471/24), w której stoi, że sąd może badać umowę kredytową ze stawką WIBOR pod względem jej zgodności z chroniącą konsumentów dyrektywą 93/13.
Jakkolwiek z opinii wynika, że wskaźnik referencyjny WIBOR wynika wprost z rozporządzenia unijnego BMR i nie powinien być badany przez sądy krajowe, to pani rzecznik podnosi szereg wątpliwości i zastrzeżeń przeciwko temu. Opinie wydaje się w celu uzyskania odpowiedzi na zadane pytania wraz z wyjaśnieniem. Jeżeli jakaś opinia jest powodem skrajnych rozbieżności, a dla wszystkich tych sprzeczności zawiera pozytywne uzasadnienia, to nie może być prawidłowa.
Zasady sztuki sporządzania opinii:
1) należy dokładnie i wyczerpująco odpowiedzieć na zadane pytanie,
2) odpowiedź wymaga pozytywnego objaśnienia i wykluczenia wątpliwości,
3) nie należy zajmować stanowiska poza zakresem pytania i opinii,
4) opinia musi być jednoznaczna w swej treści i logicznie spójna.
Treść pytania zadanego TSUE
Sąd Okręgowy w Częstochowie rozpatruje pozew...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)