Czy nieudzielenie absolutorium może naruszać dobra osobiste
Nieudzielenie absolutorium członkowi zarządu, rady nadzorczej czy innego organu spółki kapitałowej może mieć daleko idące skutki prawne i wizerunkowe. Może bowiem naruszać dobre imię, reputację i zaufanie niezbędne do pełnienia funkcji zawodowych.
Nieudzielenie absolutorium to decyzja, która formalnie mieści się w kompetencjach zgromadzenia wspólników lub walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Wbrew pozorom nie jest to jedynie kwestia techniczna związana z corocznym zatwierdzaniem sprawozdań. To forma oceny pracy, decyzji i reputacji osoby, której dotyczy. Co w sytuacji, gdy decyzja ta jest niesłuszna, motywowana politycznie lub stanowi formę osobistego odwetu za podejmowane w spółce działania? Czy mamy jakikolwiek mechanizm pozwalający podjąć działania w takiej sytuacji?
W przypadku powzięcia uchwały o nieudzieleniu absolutorium członkowi organu uchwałę można po prostu zaskarżyć. Trudniej jest w przypadku, kiedy uchwała zostanie poddana pod głosowanie, ale nie uzyska odpowiedniej większości. Skoro nie została podjęta, to nie istnieje, a zatem nie może zostać zaskarżona. Jest to teoretycznie odmienna sytuacja, choć konsekwencje dla członka organu, szczególnie wizerunkowo, są podobne. Z tego względu członek zarządu powinien mieć narzędzia odpowiedzi na krytyczną ocenę dokonaną przez akcjonariuszy lub wspólników. Potencjalnie są nimi art. 23 i 24 kodeksu cywilnego, które odnoszą się do ochrony dóbr osobistych. Nieudzielenie absolutorium może bowiem naruszać dobra osobiste, zwłaszcza cześć zewnętrzną, czyli dobre imię, reputację i zaufanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)