Omnibus i ambasador. Kto się boi wolnego rynku
Pakiet Omnibus ma ulżyć firmom i wzmocnić ich konkurencyjność, a mimo to wywołał sprzeciw ambasadora USA. Ale i pytanie, kto tak naprawdę boi się wolnego rynku? Protesty zza oceanu trudno bowiem odczytać inaczej niż jako próbę obrony własnej przewagi.
Oczy ze zdumienia przecierali właściwie wszyscy na widok pierwszych publicznych – powiedzmy, bo w serwisie społecznościowym – słów Thomasa Rose’a, nowego ambasadora Stanów Zjednoczonych w Polsce. Poszło o świeżo przegłosowany w Parlamencie Europejskim pakiet Omnibus I, który – zgodnie z intencją jego autorów – ma zmniejszyć obciążenia regulacyjne nakładane na europejskie firmy, poprawić ich konkurencyjność i uchronić je przed przegraną w rywalizacji z gigantami z Chin i…...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)