Hakerzy, którzy zatrzymali Jaguara. Jak atak wstrząsnął gospodarką
Po raz pierwszy pojedyncze włamanie hakerów wyraźnie uderzyło we wzrost PKB dużego państwa. Cyberatak na Jaguar Land Rover w Wielkiej Brytanii sparaliżował produkcję aut na prawie półtora miesiąca. I zwiastuje kolejne.
Dane ONS, brytyjskiego urzędu statystycznego, nie pozostawiają wątpliwości. We wrześniu gospodarka brytyjska skurczyła się o 0,1 proc. w skali miesiąca. Wpływ na to miał spadek produkcji przemysłowej o 2 proc., głównie z powodu 28,6 proc. spadku w produkcji pojazdów silnikowych. Ten zaś był bezpośrednim skutkiem wstrzymania działalności przez koncern JLR. Przestoje w pracy fabryk JLR poważnie zakłóciły łańcuch dostaw i obniżyły miesięczny PKB Wielkiej Brytanii o 0,17 punktu procentowego. – Szczególnie wyraźny był spadek produkcji samochodów we wrześniu, odzwierciedlający wpływ incydentu cybernetycznego – potwierdza Liz McKeown, dyrektor ds. statystyk ekonomicznych w ONS.
Cyberatak, który wstrzymał znaczną część działalności JLR, miał jednak większe skutki, niż tylko zatrzymanie działalności producenta samochodów. Ujawnił, w jaki sposób zdeterminowany, dobrze finansowany podmiot może zatrzymać nowoczesne linie produkcyjne i wysłać „fale uderzeniowe” paraliżujące dostawców, sieci logistyczne, dealerów i konsumentów. W przypadku JLR straty oszacowano wstępnie na 1,9 mld funtów, a rząd brytyjski musiał pomóc ustabilizować firmę po tak potężnym ciosie, udzielając gwarancji kredytowej w wysokości 1,5 mld dol., głównie na pokrycie płatności dla dostawców.
Jaguar Land Rover w trudnym momencie
JLR, należący...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
