Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tulipan w Trybunale

19 listopada 2025 | Sądy i Prokuratura | Michał Skwarzyński

Nikt w Europie nie zrozumie, że sądownictwo krajowe usiłuje nie zapewnić obywatelom ochrony przed zabójcami, bo sędziowie zostali powołani w takiej, a nie innej procedurze.

Jak już wielokrotnie podkreślano, spór o sędziów powołanych po 2017 r. przy udziale nowej KRS nabrzmiał niebotycznie. Palestra dobrze żyje z zarzutów stawianych neo-KRS. Doskonale tłumaczy się porażki w sprawach, bowiem sądził neo- albo paleosędzia. Jeszcze lepiej, gdy trafi się na sędziego, który był na jakiejś manifestacji albo występował w telewizji, najlepiej w mediach prorządowych, a sprawa jest ze Skarbem Państwa... Podobnie rzecz się zaczyna mieć z prokuraturami i sporem, kto jest prokuratorem krajowym, ale ten tekst nie jest o tym.

Wstęp zmierza do wykazania absurdu, jaki odczuwa każdy przyzwoity człowiek wobec udziału w takim wymiarze sprawiedliwości. Deforma PiS czy procedury cywilnej do procesu formułkowego czy pozbawienie szeregu gwarancji procedury karnej pogłębiły tylko problem.

Jest bowiem tak, że proces stał się kompletnie niezrozumiały dla stron. Kompletnie niesprawiedliwy. Nie ustala się prawdy, stosuje się prekluzje także w sprawach karnych, zwykli ludzie tego nie rozumieją. Rozumieją, że w ich sprawie fakty są inne, niż ustalił w samozadowoleniu sąd. Rozumieją, że są sprawy, gdzie są neo- oraz paleosędziowie i tylko to sądy ustalają na serio i naprawdę. O samą istotę sprawy przestało zupełnie chodzić. To wstyd.

Wstyd na całą Europę. Otóż ETPC przyjął skargę SSO Anny Ruteckiej-Jankowskiej przeciwko Polsce w sprawie słynnego wyroku „Tulipana” Sądu Apelacyjnego w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13332

Wydanie: 13332

Spis treści

Reklama

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament