Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wojna na torach i w sieci. Czy państwo daje radę?

19 listopada 2025 | Ekonomia i rynek | Michał Duszczyk
źródło: Rzeczpospolita

Akt dywersji pod Puławami wywołał kolejną falę dezinformacji w internecie. To drugi front hybrydowej wojny, która przybiera na sile. Na ile polska tarcza przed fake newsami zdaje egzamin?

Aktywność w mediach społecznościowych anonimowych kont z prorosyjską narracją budzi niepokój. Widać to przy okazji wysadzenia torów pod Puławami, a scenariusz jest podobny jak w przypadku wrześniowego ataku dronów na Polskę – najpierw doszło do naruszenia naszej przestrzeni powietrznej, a potem momentalnie internet zalał potok antyrządowych, antyukraińskich i prokremlowskich treści, jawnie wprowadzających w błąd. Teraz też w social mediach huczy, anonimowe profile m.in. na platformie X, mające do kilku do kilkudziesięciu obserwujących, w większości założone w ciągu paru ostatnich miesięcy, a nawet takie uruchomione kilka dni temu, szerzą rosyjską propagandę. Wojna informacyjna w sieci trwa w najlepsze.

Kto winny? Oczywiście Ukraińcy i rząd

W komentarzach do informacji o eksplozji na torach można przeczytać: „Skoro 10 mln mieszkańców Ukrainy to Rosjanie, jak myślicie, ilu może być z paszportem ukraińskim potencjalnych terrorystów w Polsce? 5? 10? a może 100 tys.?”; „Weźcie się za tych (…) Ukraińców”; „Złapią ukraińców a zgonią na ruskich; „Im bliżej rozliczeń, tym więcej będzie aktów dywersji żeby odwrócić uwagę?! (…) To samo działo się przed wyborami prezydenckimi (podpalenia)”. To tylko część z postów zamieszczanych w internecie pod tweetami o niedawnym akcie dywersji. Anonimowe...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13332

Wydanie: 13332

Spis treści

Reklama

Gość „Rzeczpospolitej”

Zamów abonament