Zawód zawiedzionego zaufania
Rządzącym chodzi o to, kto wydał wyrok, a nie czy został wykonany.
Kiedyś jeden z wierzycieli, mający za sobą dość długi proces sądowy, w którym udało mu się w końcu uzyskać korzystne dla niego orzeczenie, nakazujące jego dłużnikowi zwrot kilkunastu tysięcy złotych, zapytał mnie podczas pierwszego spotkania, jakiego koloru żabot ma toga komornika i czy zawsze przyjmuję interesantów w „cywilnym” ubraniu.
Nieco zaskoczony, zapytałem, skąd pomysł, że w ogóle takową togę posiadam, na co usłyszałem, że przecież wszyscy prawnicy je noszą. Mój rozmówca pamiętał nawet, że różnią się one właśnie kolorami żabotów. Zielony jest dla adwokata, fioletowy dla sędziego i tak dalej. Pamiętał także, że na sali sądowej adwokaci obu stron oraz sędzia występowali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)