Sekcja tylko po uzgodnieniu z szefem
Długie oczekiwanie na sekcje zwłok w stolicy powinno się skończyć. Ale prokurator okręgowy chce ograniczenia ich liczby.
Prokurator okręgowy zmienił zarządzenie w sprawie wysokości kosztów opinii biegłych. To reakcja na problem opisany w piątkowym wydaniu „Rzeczpospolitej”. Jak informowaliśmy, po podwyższeniu opłat za wykonanie sekcji przez Zakład Medycyny Sądowej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego (który przeprowadza gros takich badań w stolicy), zamiast dwóch-trzech dni, na wyniki trzeba czekać nawet miesiąc.
Wszystko dlatego, że zgodnie z zarządzeniem prokuratora okręgowego prokurator prowadzący postępowanie sam mógł zdecydować o wydatkach tylko do kwoty 3 tys. zł. O ile przed podwyżką wykonanie sekcji zwłok kosztowało od 1,3 do 1,7 tys. zł, to waha się w granicach 3,5–3,9 tys. zł, a zatem przekracza limit. W tej sytuacji ZMS najpierw musiał sporządzić kosztorys, który następnie był przekazywany prokuratorowi prowadzącemu postępowanie, który z kolei musiał go wysłać prokuratorowi okręgowemu do akceptacji. I dopiero wówczas medycy mogli przystąpić do działania.
Kosztorys rzadziej wymagany
W piątek Michał Mistygacz, prokurator okręgowy w Warszawie, zmienił zarządzenie w ten sposób, że:
– odstępuje się od pozyskiwania kosztorysów w sprawach, w których zatrzymano osobę i sprawstwo ma być ustalone za pomocą opinii, np. DNA,
– zabezpieczono zwłoki, które mają być przedmiotem opinii sądowo-medycznej o ile prokurator rejonowy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)