Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Po wojnie nikt nie zapytał Niemców: „Co wyście sobie myśleli?”

10 grudnia 2025 | Gość ,,Rzeczpospolitej'' | Estera Flieger
autor zdjęcia: mat. pras.
źródło: Rzeczpospolita

Zakładam, że wielu Niemcom towarzyszył wstyd, kiedy oglądali się za siebie, podobny do tego, który zna każdy, kto dał się nabrać internetowym oszustom – mówi brytyjska pisarka Julia Boyd.

Podczas gdy rozmawiamy o wydarzeniach sprzed kilkudziesięciu lat, za wschodnią granicą Polski trwa pełnoskalowa wojna. Pojawił się też tzw. plan pokojowy – nie przybliżył nas do zakończenia konfliktu, a okazał się wykładnią rosyjskiego interesu.

Kiedy rozpoczęłam pracę nad książką „Wakacje w Trzeciej Rzeszy. Narodziny faszyzmu oczami zwykłych ludzi” (wydana w 2017 r. – red.) nie przyszło mi do głowy, że echem powrócą lata 30. Jesteśmy świadkami kryzysu demokracji i rozwoju dyktatur. Nie spodziewałam się, że problem będzie dotyczyć na przykład Stanów Zjednoczonych. Przy czym historia się nie powtarza. Natomiast podobieństwa istnieją i są alarmujące.

Będzie nadużyciem, jeśli stwierdzę, że istnieją podobieństwa pomiędzy III Rzeszą a putinowską Rosją?

Myślę, że obywatele Rosji mają jednak lepszy dostęp do informacji, niż mieszkańcy III Rzeszy po dojściu Hitlera do władzy w 1933 r. Szukając podobieństw pomiędzy jednym a drugim systemem, zwróciłabym uwagę na inne zjawisko: myślę o źródłach poparcia dla obu systemów.

Po 1918 r. Niemcy utracili dumę. Większość Niemców nie była przygotowana na to, co się wydarzyło w następstwie I wojny światowej: niedawno co zjednoczone państwo, które aspirowało do bycia imperium, stało się pariasem i znalazło się w opłakanym stanie. Niemcy uważali, że nie są winni bardziej od innych, a walka była...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13350

Wydanie: 13350

Spis treści

Zamów abonament