Zgoda KE na polski atom przyczyni się do stabilizacji cen energii
Budowa pierwszej polskiej elektrowni jądrowej staje się faktem. Zgoda Komisji Europejskiej na pomoc publiczną podkreśla ogromną wagę projektu – mówi „Rzeczpospolitej” pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Wojciech Wrochna.
Co wynika z decyzji Komisji Europejskiej dla polskiego projektu jądrowego?
We wtorek, 9 grudnia 2025 r., po niecałym roku od rozpoczęcia oficjalnej procedury notyfikacyjnej, Komisja Europejska wyraziła zgodę na wsparcie polskiego projektu budowy elektrowni jądrowej, którego wartość wynosi niemal 180 mld zł. Konsekwencją tej decyzji jest zielone światło dla założonego przez rząd modelu finansowania elektrowni. Możemy teraz realizować w pełni proces inwestycyjny, rozmawiać o szczegółach finansowania z bankami. Możemy uruchomić potężne środki, które na budowę zabezpieczył rząd. To powoduje, że po raz pierwszy w historii projekt nabiera realnych kształtów.
Decyzja Komisji Europejskiej jest warunkowa? Musimy spełnić pewne dodatkowe kryteria?
Nie, w decyzji Komisji nie ma żadnych warunków, które zmieniałyby założenia naszego projektu. Szczegółów uzasadnienia Komisja jeszcze nie opublikowała – konieczne jest przygotowanie publicznej wersji decyzji, tj. niezawierającej elementów stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa.
A polski rząd to uzasadnienie zna?
Znamy je i dlatego podkreślam, że nie ma tam żadnych dodatkowych warunków, które musimy spełnić, aby ta decyzja mogła zostać wprowadzona w życie.
Jak przebiegały rozmowy?
Pod każdym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
