EKF: Nie zmarnujmy sprzyjającego czasu
Nadchodzi kolejny rok solidnego wzrostu PKB i inflacji w celu – wynika z najnowszych prognoz dla Polski z raportu EKF. Ekonomiści apelują, aby wykorzystać ten czas na naprawę finansów.
Polska gospodarka po realnym wzroście w tym roku o 3,5 proc., w 2026 r. urośnie jeszcze mocniej – o 3,7 proc. – wynika ze średnich prognoz makroekonomistów dla Europejskiego Kongresu Finansowego, do których wgląd „Rzeczpospolita” otrzymała jako pierwsza. Silną stroną koniunktury pozostanie konsumpcja prywatna (rosnąca o ponad 3 proc. r/r), wspierana m.in. realnym wzrostem przeciętnych wynagrodzeń i obniżkami stóp procentowych. Już w tym roku RPP zaordynowała cięcia łącznie o 175 punktów bazowych, a ekonomiści średnio spodziewają się jeszcze cięć o 50 pb w 2026 r.
Do konsumpcji prywatnej jako motoru polskiego wzrostu z opóźnieniem dołączą inwestycje. To przede wszystkim efekt kumulacji środków z KPO oraz nowej perspektywy środków unijnych. Ożywienie w tej działce widać już w danych za ostatnie miesiące. Ekonomiści ankietowani w ramach badania EKF średnio oczekują wzrostu inwestycji w 2026 r. aż o 9 proc. r/r, po około pięcioprocentowym wzroście w tym roku.
Słowem: obraz gospodarczy Polski na 2026 r. rysuje się w przyzwoitych barwach – z najwyższym wzrostem gospodarczym od 2022 r. (i niemal najwyższym w UE), z ustabilizowaną inflacją w celu NBP 2,5 proc., z niską stopą bezrobocia BAEL poniżej 3 proc. i stabilnym złotym. Scenariusz to najbliższy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
