Reforma samorządowa była sukcesem, ale system wymaga spokojnej analizy
Po 35 latach od powołania gmin i stworzenia systemu samorządności lokalnej warto zastanowić się, w jaki sposób przystosować system do zmienionych realiów społecznych i gospodarczych oraz wyprostować meandry różnych decyzji politycznych i finansowych.
– Po 35 latach od reformy samorządowej możemy powiedzieć jedno: samorząd to największy sukces polskiej transformacji. Dzięki niemu miasta i gminy rozwinęły się jak nigdy wcześniej. Ale świat, w którym działały w latach 90., już nie istnieje – potrzebujemy nowej odsłony reformy – uważa Dorota Bąbiak-Kowalska, dyrektor zarządzająca Unii Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza. Zdania, że potrzebna jest analiza tego, jak działa sektor samorządowy i co powinno się zmienić, są zresztą wszyscy samorządowcy i przedstawiciele korporacji samorządowych, których o podsumowanie 35 lat istnienia samorządów poprosiła "Rzeczpospolita".
Stanisław Jastrzębski, wójt gminy Długosiodło, prezes Związku Gmin Wiejskich RP, uważa, że powinien powstać zespół kompetentnych ludzi, którzy dokonaliby przeglądu prawa, uwzględnili aspekt populacyjny i zmiany demograficzne, zastanowili się nad systemem finansowym, tak, aby był efektywny i dopasowany do zadań i kompetencji.
Co wymaga analizy i zmian?
Na pewno uwagi wymaga system finansowania, kompetencje różnych typów jednostek samorządu terytorialnego oraz sposób współpracy między nimi. Przede wszystkim jednak wszyscy podkreślają, że reforma samorządowa jest sukcesem. – Samorząd stał się trwałym filarem polskiej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)