Kierowca z cukrzycą nie odpowie za wypadek
Od lat leczący się na cukrzycę kierowca, którego samochód zderzył się z jadącym autobusem, nie poniesie za to odpowiedzialności – zdecydował Sąd Okręgowy w Świdnicy. Nie da się bowiem ze stuprocentową pewnością ustalić, jaki udział w całym zdarzeniu miała choroba.
Sprawa, w której wyrok – nie bez wątpliwości – wydał świdnicki sąd, dotyczyła mężczyzny od niemal ćwierćwiecza leczącego się na cukrzycę typu 1. Zdaniem prokuratury, mając świadomość stanu swojego zdrowia i konieczności przyjmowania insuliny w sposób, w jaki zalecił lekarz, wsiadł za kierownicę bez zjedzenia śniadania.
W konsekwencji na trasie doszło u niego do niekontrolowanego spadku poziomu cukru, tzw. hipoglikemii. Skutkiem chwilowego załamania stanu jego zdrowia – jak ustaliła prokuratura – był zjazd na przeciwległy pas ruchu i doprowadzenie do zderzenia z autobusem wycieczkowym. Kierowcę oskarżono o to, że nieumyślnie sprowadził katastrofę w ruchu lądowym, zagrażającą życiu i zdrowiu pasażerów drugiego pojazdu; ci, którzy w momencie zdarzenia nie mieli zapiętych pasów, doznali...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)