![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Informacje
KOMENTARZE
Informacje
Wyciszenie
Ostatnie przedświąteczne tygodnie upłynęły w politycznym zgiełku i zamieszaniu. Budzący wątpliwości rządowy bilans otwarcia, sejmowa debata dekomunizacyjna, spory wokół samorządowej reformy powiatowej i wojewódzkiej oraz kontrowersje dotyczące propozycji referendum w tej sprawie, związkowe demonstracje uliczne dostarczyły aż nadto silnych wrażeń. Nie jestem tak naiwny, by sądzić, że obecny czas wielkanocny raz na zawsze położy kres w naszym kraju wzajemnej niechęci i agresji wśród polityków. Być może jednak skłoni ich do chwili zastanowienia.
Nie wiem, czy polscy politycy zdają sobie w pełni sprawę, do jakiego stopnia szkodzi ich reputacji posługiwanie się w dochodzeniu swego pomówieniami, inwektywami, pospiesznymi oskarżeniami, oczernianiem, demonstracyjnym podważaniem dobrej woli adwersarzy lub przypisywaniem im jak najgorszych intencji. Są z pewnością w Polsce...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
