![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Noś także przy pogodzie
Za markowy płaci się dwadzieścia razy tyle ile za importowany z Dalekiego Wschodu
Noś także przy pogodzie
Męskie są większe, przeważnie czarne albo w stonowaną ciemną kratkę. Damskie -- mniejsze, ale za tokolorowe, jednobarwne albo wzorzyste, nierzadko w kwiatki, groszki, paski, pepitkę. Oprócz parasoli na długiej rączce są w sprzedaży wygodniejsze do noszenia -- zwłaszcza gdy deszcz nie pada -- lekkie, składane. Część zarówno tradycyjnych, jak i składanych ma wmontowane tzw. półautomaty, które umożliwiają otwarcie jednym przyciśnięciem guzika, albo automaty, zarówno rozkładające, jak i składające parasol.
Ceny są zróżnicowane. W mniejszym stopniu zależą od jakości czy funkcjonalności wyrobu, bardziej od tego, z jakiej firmy parasol pochodzi. Za markowy płaci się nawet dwadzieścia razy tyle ile za importowany z Dalekiego Wschodu (głównie z Tajlandii a także z Chin) .
Niedawna wielodniowa fala deszczów przypomniała,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
