300 dolarów, gdy ugryzie małpa
300 dolarów, gdy ugryzie małpa
ELIZA WIęCłAW
O tym, że koszty leczenia za granicą są bardzo wysokie, wiedzą chyba wszyscy Polacy. Dlatego też coraz częściej, bez przymusu, przed zagranicznym urlopem wykupujemy dodatkowe polisy w firmie ubezpieczeniowej.
Jedyny błąd, jaki popełniają turyści, to wybór sumy ubezpieczenia. Chęć zaoszczędzenia kilku złotych bierze górę i klient decyduje się na niskie ubezpieczenie. Nawet sięgająca 10 tys. dolarów suma ubezpieczenia może w Europie nie wystarczyć na pokrycie kosztów leczenia po wypadku samochodowym. Pracownicy firm ubezpieczeniowych sądzą, że na ten cel potrzeba co najmniej 20 tys. dolarów.
Dopiero taka polisa gwarantuje, że firma ubezpieczeniowa zapłaci za: badania lekarskie, lekarstwa, transport do szpitala, pobyt w szpitalu, sprowadzenie chorego do kraju, leczenie stomatologiczne (tylko nagłe przypadki), podróż i pobyt osoby towarzyszącej niezbędnej do przewiezienia ubezpieczonego do kraju. W szczególnych przypadkach firma sfinansuje transport zwłok do kraju lub pogrzeb za granicą.
To, jakie dokładnie koszty pokryje ubezpieczyciel, zależy od samego produktu. Ubezpieczenie kosztów leczenia w różnych firmach jest podobne, ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta