Jesteś pod lupą
Jesteś pod lupą
Sprawdzą wszystko
Każdy wniosek o polisę na życie jest przez pracowników firmy ubezpieczeniowej skrupulatnie oceniany. Badają stan zdrowia klienta, szczegółowo sprawdzają, czym się zajmuje, jakie jest jego hobby, czasami także stan jego finansów.
Klienci tego nie lubią. Nie tylko muszą podać, ile zarabiają, ile wydają na jedzenie, ile na dzieci, ile wynosi czynsz w mieszkaniu, czy mają telefon komórkowy, to jeszcze ubezpieczyciel żąda odpowiedzi na pytania dotyczące stanu zdrowia, także rodziny. Bez wypełnienia szczegółowego kwestionariusza, towarzystwo nie sprzeda jednak ubezpieczenia na życie, bo ten dokument pomaga wyliczyć cenę polisy, czyli składkę ubezpieczeniową.
Osoby, które oceniają ryzyko, decydują, czy standardową składkę - wyliczoną przez aktuariuszy - trzeba podwyższyć, czy nie. A podwyższyć ją można, gdy potencjalny klient np. pali dużo papierosów. Wtedy prawdopodobieństwo raka krtani czy płuc radykalnie się zwiększa.
Najbardziej w firmach oferujących ubezpieczenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta