Grzegorzewski w krainie operetki
Grzegorzewski w krainie operetki
"Operetko, co z tobą, cóż więc mam robić, jakie sposoby wymyślić, żeby twoje worki przemówiły głosem Historii?É Niespodziane, ironiczne, zjadliwe wichry - gromy i nagłe urywające się śpiewy - tańce. Teatr to rzecz zdradliwa, kusi zwięzłością, o ileż łatwiej zdawałoby się dobrnąć do końca ze sztuką niż z wielostronicową powieścią! Ale gdy raz dasz się wciągnąć we wszystkie zasadzki tej formy, obmierzłej - nieporęcznej, sztywnej, przestarzałej - gdy wyobraźnia poczuje się przywalona ciężarem ludzi na scenie, tą niezgrabnością "prawdziwego" człowieka, od którego trzeszczą deski podłogi, gdy pojmiesz, że trzeba ci ten ciężar uskrzydlić, zamienić w znak, w bajkę, w sztukę, to wtedy jedna za drugą wersja idzie do kosza i ten kilkuaktowy drobiazg zaczyna nabrzmiewać miesiącami twojego życia" - pisał Witold Gombrowicz w "Dzienniku".
Po "Operetkę" Witolda Gombrowicza chętnie sięgają twórcy naszego teatru. Jedne z najwybitniejszych inscenizacji stworzyli przed laty Kazimierz Dejmek w łódzkim Teatrze Nowym i Maciej Prus w warszawskim Teatrze...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta