Bez konfliktu lojalności
Bez konfliktu lojalności
RYS. KAROL B. BRZOZOWSKI
JANUSZ REITER
Kiedy dwa lata temu Polska została przyjęta do NATO, miałem, podobnie jak Jan Nowak-Jeziorański, poczucie, że jest to narodowy sukces historycznej miary. Ale, w przeciwieństwie do niektórych, nie uważałem, że jest to "koniec historii", ostateczny kres polskich problemów z geopolityką i pełna odpowiedź na pytanie o miejsce Polski w Europie. Pozostał bowiem do przebycia, tak myślałem wtedy i tak sądzę, jeszcze jeden etap na drodze do tego celu: przyłączenie Polski do Unii Europejskiej. Dopiero wtedy, kiedy to się uda, można będzie mówić o trwałej i pełnej zmianie polskiego położenia w Europie.
Zanim Polska znalazła się w sojuszu północnoatlantyckim, w czym ma też znaczący udział Jan Nowak-Jeziorański, na naszym kontynencie dokonały się ważne zmiany. Dawny model zmiennych sojuszy zastąpiła polityka ścisłej integracji, na początku głównie gospodarczej, która jest genialnym połączeniem dwóch, całkowicie sprzecznych zasad: egoizmu i solidarności. Ten nowy model stosunków pomiędzy państwami umożliwił zachodniej Europie niespotykany przedtem dobrobyt, a jednocześnie dał jej zupełnie przedtem nieznane poczucie bezpieczeństwa. Integracja była też nową odpowiedzią na stary problem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta