Biały piątek
Na ulicach tworzyły się korki, na drogach wielokilometrowe konwoje. Nie wszyscy bezpiecznie dojechali do domu
Fot. Tomasz Gawałkiewicz
W piątek zaatakowała zima. W południe przykryła nas pięciocentymetrowa warstwa śniegu doprowadzając do lekkiego paraliżu. Padało nadal.
Tradycyjnie już skutki ataku zimy najbardziej były widoczne na drogach. Ich nawierzchnie były białe, na innych tworzyło się błoto pośniegowe. Kierowcy jechali 40 km na godz., lecz nawet taka prędkość nie zawsze chroniła przed poślizgiem. Około godz. 15.00 meteorolodzy mówili o 5 cm śniegu, lecz w wyniku zawiei w niektórych miejscach leżało nawet 10 - 11...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta