Między papugą a Leninem
Między papugą a Leninem
Występ w warszawskiej Stodole, w styczniu 1981 r. Jan Kanty Pawluśkiewicz śpiewa "Inez". Przy drugim mikrofonie (od lewej): Janusz R. Kowalczyk, Jacek Brzostyński, Marian Dziędziel. Z lewej - czający się do skoku Andrzej Warchał. W środku Anna Szałapak w tańcu z Maciejem Szybistem.
FOT. PIOTR RYBAK
JANUSZ R. KOWALCZYK
"Piwnica pod Baranami" święci w tym roku 45-lecie działalności. Jak na krakowianina trafiłem tam późno, w 1977 r., jako student. Oniemiałem. Zawirowało mi w głowie od błyskotliwych skojarzeń, w których celował lider zespołu Piotr Skrzynecki. Zachwycili mnie odwagą satyrycy - buńczuczny Wiesław Dymny i stoicko zdystansowany Andrzej Warchał. Obaj bezceremonialnie naśmiewali się z absurdów ówczesnej nierzeczywistości i ostentacyjnie lekceważyli cenzurę.
Odpowiadała mi formacja estetyczna, którą prezentowała "Piwnica", wyczarowywany z programu na program wystój plastyczny, opętańcza muzyka Zygmunta Koniecznego, Jana Kantego-Pawluśkiewicza, Piotra Walewskiego, refleksyjne piosenki Leszka Długosza. Chłonąłem atmosferę magicznego miejsca, w którym czuło się oddech intelektualnej wolności.
Zostać artystą
Jako temat pracy rocznej - studiowałem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta