Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Między papugą a Leninem

24 grudnia 2001 | Raporty | JR
źródło: Nieznane

Jak terminowałem w "Piwnicy pod Baranami"

Między papugą a Leninem

Występ w warszawskiej Stodole, w styczniu 1981 r. Jan Kanty Pawluśkiewicz śpiewa "Inez". Przy drugim mikrofonie (od lewej): Janusz R. Kowalczyk, Jacek Brzostyński, Marian Dziędziel. Z lewej - czający się do skoku Andrzej Warchał. W środku Anna Szałapak w tańcu z Maciejem Szybistem.

FOT. PIOTR RYBAK

JANUSZ R. KOWALCZYK

"Piwnica pod Baranami" święci w tym roku 45-lecie działalności. Jak na krakowianina trafiłem tam późno, w 1977 r., jako student. Oniemiałem. Zawirowało mi w głowie od błyskotliwych skojarzeń, w których celował lider zespołu Piotr Skrzynecki. Zachwycili mnie odwagą satyrycy - buńczuczny Wiesław Dymny i stoicko zdystansowany Andrzej Warchał. Obaj bezceremonialnie naśmiewali się z absurdów ówczesnej nierzeczywistości i ostentacyjnie lekceważyli cenzurę.

Odpowiadała mi formacja estetyczna, którą prezentowała "Piwnica", wyczarowywany z programu na program wystój plastyczny, opętańcza muzyka Zygmunta Koniecznego, Jana Kantego-Pawluśkiewicza, Piotra Walewskiego, refleksyjne piosenki Leszka Długosza. Chłonąłem atmosferę magicznego miejsca, w którym czuło się oddech intelektualnej wolności.

Zostać artystą

Jako temat pracy rocznej - studiowałem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2503

Spis treści

Regiony Polski - Świętokrzyskie

Zamów abonament