Trzeba być bezwzględnym, żeby bronić człowieka
Trzeba być bezwzględnym, żeby bronić człowieka
Marek Edelman (1921 r.), były działacz Bundu, współorganizator Żydowskiej Organizacji Bojowej, jest ostatnim żyjącym spośród dowódców powstania w warszawskim getcie. Był współpracownikiem KOR i działaczem łódzkiej "Solidarności". Uczestniczył w negocjacjach Okrągłego Stołu. Wybitny lekarz kardiolog. Kawaler Orderu Orła Białego.
FOT. MARIAN ZUBRZYCKI
Rz: Nie męczą pana te ciągłe rocznice?
Męczą mnie państwo, bo jesteście marudni. Codziennie przychodzi tu parę takich typów, pytają o to samo.
Nasila się to w okolicach kwietnia?
To szczyt sezonu. Co roku tak samo.
Kiedyś powiedział pan, że wszyscy, którzy byli za murem, byli wrogami.
Gdy przechodziło się na aryjską stronę, to wrogiem był każdy, bo nie wiedziałeś, który z nich cię wyda. Nie chodziło o to, że widziałem człowieka za murem i on wydawał mi się wrogiem. Wrogiem było dwóch, trzech, którzy mnie chcieli wydać, ale nie wiedziałem, którzy.
Była zazdrość, że tamci mają lepiej?
Zazdrość? Nie, to nieodpowiednie słowo. Oczywiście, my byliśmy głodni, a tamci mieli jedzenie. Nie umiem tego określić. Taka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta